Kampus Medyczny w Prokocimiu rośnie w siłę. Nowoczesne budynki zmieniają oblicze CM UJ

Kampus Medyczny w Prokocimiu rośnie w siłę. Nowoczesne budynki zmieniają oblicze CM UJ

Kraków-Prokocim zyskuje kolejne obiekty, które już wkrótce staną się jednym z najważniejszych centrów naukowych i dydaktycznych w Polsce. Nowoczesny budynek badawczy „A” Kampusu Medycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego Collegium Medicum otrzymał właśnie pozwolenie na użytkowanie. To pierwszy z dwóch monumentalnych gmachów powstających w ramach ambitnej rozbudowy kampusu. Równolegle trwają intensywne prace przy budynku dydaktycznym „B”, który w przyszłości stanie się sercem edukacji studentów medycyny.

Budynek „A” – nowa siedziba badań na najwyższym poziomie

Zasadnicza część inwestycji w budynku badawczym „A” dobiegła końca. W lipcu obiekt uzyskał formalne pozwolenie na użytkowanie, co otworzyło drogę do ostatnich prac wykończeniowych. W najbliższych tygodniach zostanie on wyposażony w nowoczesne meble oraz specjalistyczną aparaturę. Następnie rozpocznie się stopniowa przeprowadzka jednostek badawczych, które zyskają zupełnie nowe warunki pracy.

Gmach imponuje skalą i funkcjonalnością – to sześć kondygnacji nadziemnych oraz dwie podziemne o łącznej powierzchni około 11 tysięcy metrów kwadratowych. W przestronnych wnętrzach znajdą się m.in.:

  • ultranowoczesne laboratoria typu core,
  • biobank,
  • moduły badawcze,
  • a także siedziba Centrum Rozwoju Terapii Chorób Cywilizacyjnych i Związanych z Wiekiem.

To właśnie tu będą prowadzone badania nad chorobami, które w XXI wieku stanowią największe wyzwanie dla współczesnej medycyny.

Inwestycja strategiczna dla UJ

Realizacja planów inwestycyjnych na Kampusie Medycznym w Krakowie-Prokocimiu to jedno z najtrudniejszych, a zarazem najbardziej ambitnych wyzwań stojących przed naszą społecznością – nie tylko Collegium Medicum, ale i całym Uniwersytetem Jagiellońskim. Właśnie otrzymaliśmy decyzję o użytkowaniu budynku „A”, którego uroczyste otwarcie planujemy na październik 2025 roku. Jednocześnie dynamicznie rosną mury budynku dydaktycznego „B”. Gdyby nie ogromne zaangażowanie administracji UJ CM, ten projekt nie byłby możliwy. Jeśli tempo prac zostanie utrzymane, już za rok będziemy mogli oddać do użytku także obiekt dydaktyczny – podkreśla prof. Maciej Małecki, prorektor UJ ds. Collegium Medicum.

Budynek „B” – przestrzeń dla studentów i wykładowców

Drugi z powstających gmachów – dydaktyczny „B” – ma kluczowe znaczenie dla kształcenia przyszłych lekarzy i naukowców. Jego projekt został powiązany z budynkiem „A” zarówno pod względem konstrukcyjnym, jak i funkcjonalnym. Oba obiekty połączy czterokondygnacyjny łącznik, który usprawni komunikację i pozwoli na płynne współdziałanie jednostek badawczych i dydaktycznych.

Na obecnym etapie inwestycji realizowane są prace fundamentowe, w tym wykonanie masywnej płyty fundamentowej. Docelowo w budynku „B” znajdą się:

  • laboratoria studenckie,
  • sale do praktycznej nauki zawodu,
  • pomieszczenia średniej i niskiej wierności,
  • nowoczesne sale do symulacji medycznej,
  • pracownie rozszerzonej rzeczywistości,
  • a także klasy seminaryjne i wykładowe.

Nie zabraknie również przestrzeni administracyjnej dla jednostek Collegium Medicum.

Nowy obiekt dydaktyczny stanie się miejscem pracy i nauki dla około 3 tysięcy osób – 300 nauczycieli akademickich i pracowników administracyjnych oraz blisko 2,5 tysiąca studentów.

Prokocim – serce przyszłej medycyny

Rozbudowa Kampusu Medycznego UJ CM w Prokocimiu to projekt o strategicznym znaczeniu nie tylko dla uczelni, ale i całej polskiej nauki. Połączenie najnowocześniejszych laboratoriów z przestrzenią edukacyjną dla studentów stworzy unikalne warunki do prowadzenia badań, dydaktyki i współpracy naukowej na skalę europejską.

Już dziś można powiedzieć, że kampus staje się jednym z najważniejszych punktów na mapie akademickiego Krakowa, a w przyszłości – jednym z głównych centrów medycznych w tej części Europy.

UWM: Prof. Marzena Świgoń: Jak młodzi naukowcy komunikują swoje badania

UWM: Prof. Marzena Świgoń: Jak młodzi naukowcy komunikują swoje badania

Współczesna nauka zmienia się w tempie, jakiego nie obserwowaliśmy od dekad. Wpływ na to mają nie tylko globalne wydarzenia – pandemia, wojna w Ukrainie czy reformy systemów akademickich – ale także rewolucja technologiczna, w tym szybki rozwój sztucznej inteligencji. W tym dynamicznym środowisku młodzi badacze muszą odnaleźć własny sposób komunikowania się ze światem nauki. Temu właśnie poświęcony jest projekt badawczy kierowany przez prof. Marzenę Świgoń.

Projekt o globalnym zasięgu

Badania prowadzone w Polsce są częścią szerokiej, międzynarodowej inicjatywy, w której uczestniczą naukowcy z wielu kontynentów. Celem jest poznanie, w jaki sposób wczesna faza kariery akademickiej kształtuje podejście do wyszukiwania informacji, publikowania wyników, korzystania z recenzji, dbania o reputację i stosowania zasad etyki w pracy naukowej.

Humanistyka w centrum uwagi

Dotychczas podobne projekty obejmowały głównie nauki ścisłe, techniczne i społeczne. Tym razem w badaniach skupiono się na humanistach, teologach i artystach – przedstawicielach takich dziedzin jak literaturoznawstwo, językoznawstwo, filozofia, historia, polonistyka, archeologia, sztuki muzyczne czy teatralne.

Jak wyglądało badanie

Respondentami byli doktoranci oraz osoby, które obroniły doktorat w ciągu ostatnich siedmiu lat. Zrealizowano dwa cykle pogłębionych wywiadów – wiosną 2023 i 2024 roku. Rozmowy były nagrywane, transkrybowane, a następnie analizowane pod kątem pojawiających się trendów i problemów.

Tematy rozmów

Uczestnicy opowiadali o swoich doświadczeniach w publikowaniu i recenzowaniu prac, o presji związanej z osiągnięciami, a także o korzystaniu z nowych technologii, w tym narzędzi opartych na sztucznej inteligencji. Poruszano kwestie wpływu AI na produktywność i wiarygodność badań, ale także na komfort pracy naukowca.

Pierwsze wnioski

Choć analiza materiału wciąż trwa, już teraz można zauważyć kilka wyraźnych tendencji. Wielu młodych badaczy czuje się przeciążonych obowiązkami, a część z nich przyznaje, że doświadcza wypalenia zawodowego. Widać również wyraźny wzrost zainteresowania wykorzystaniem sztucznej inteligencji – w ciągu roku od pierwszej tury wywiadów znacznie zwiększyła się liczba osób, które stosują AI w codziennej pracy.

Dlaczego to ważne

Zrozumienie, jak młodzi badacze komunikują swoje wyniki i jakie narzędzia wybierają, może pomóc w projektowaniu lepszego systemu wsparcia dla nauki – zarówno w Polsce, jak i na świecie. To także szansa na wypracowanie nowych standardów w erze cyfrowej, w której granice między dziedzinami i kontynentami zacierają się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej.

/fot. uwm.edu.pl/

Miliony z KPO dla UZ. Skorzysta Collegium Medicum

Miliony z KPO dla UZ. Skorzysta Collegium Medicum

Ministerstwo Zdrowia ogłosiło wyniki naboru na objęcie wsparciem przedsięwzięć związanych z modernizacją i doposażeniem bazy dydaktycznej uczelni medycznych. 11 czerwca 2025 r. zakończył się proces oceny wniosków, który wyłonił 6 uczelni – w tym Uniwersytet Zielonogórski – które otrzymają środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na łączną kwotę 281 milionów złotych. Projekty konkursowe mają na celu poprawę warunków kształcenia przedklinicznego oraz rozwój bazy klinicznej. Co za tym idzie – chodzi także o zwiększenie liczby studentów na kierunkach medycznych.

Środki z KPO mogą być przeznaczone na budowę, modernizację oraz wyposażenie bazy dydaktycznej uczelni medycznych. Tytuł projektu zgłoszonego przez Uniwersytet Zielonogórski to „Modernizacja i doposażenie bazy dydaktycznej pod potrzeby Centrum Nauk Przedklinicznych UZ”. Wartość dofinansowania ze środków KPO dla Uniwersytetu Zielonogórskiego wynosi 21 644 241,81 PLN. Realizacja inwestycji umożliwi podniesienie jakości kształcenia przedklinicznego oraz lepsze przygotowanie studentów do zajęć praktycznych i klinicznych. Nowoczesna infrastruktura stworzy optymalne warunki nauki i rozwoju kompetencji przyszłych lekarzy oraz innych pracowników systemu ochrony zdrowia. 

– Dosyć długo czekaliśmy na te pieniądze, długo spływały do nas z Unii Europejskiej. Jako uczelnia byliśmy przygotowani do złożenia wniosku, głównie jest on skierowany do poprawienia bazy dydaktycznej w przedmiotach przedklinicznych w obrębie kierunków medycznych. Dotyczy więc Collegium Medicum UZ. Trzeba zauważyć, że w momencie zarówno tworzenia jednostki, jak i jej rozwoju, CM nie otrzymało takiej stricte dedykowanej infrastruktury dydaktycznej. Potrzeba była więc paląca, doposażenia zarówno kierunku lekarskiego, jak i innych kierunków medycznych. Tymbardziej, że są to kierunki najczęściej wybierane przez maturzystów.  – mówi dr hab. Mariusz Naczk, prof. UZ, Prorektor ds. rozwoju i finansów Uniwersytetu Zielonogórskiego. – Collegium Medicum UZ rozwija nam się wspaniale, cały czas musimy tworzyć i rozwijać jego infrastrukturę. Bardzo się cieszymy, że nasz wniosek został w 100% zakwalifikowany. To szalenie istotne dla poprawy warunków dydaktycznych naszych studentów. Czyli przyszłych lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów. Ten kierunek przypływu gotówki i inwestycji jest skanalizowany w pięciu różnych obszarach. – dodaje prof. M. Naczk.

Projekt „Modernizacja i doposażenie bazy dydaktycznej pod potrzeby Centrum Nauk Przedklinicznych UZ”, który uzyskał wsparcie finansowe ze środków UE w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności, obejmuje pięć zadań inwestycyjnych:
– Zadanie 1. Uruchomienie Centrum Egzaminacyjnego i modernizacja laboratoriów (budynki A-23, A-10): – Zakres: modernizacja sieci i monitoringu, adaptacja przestrzeni, zakup sprzętu komputerowego i laboratoryjnego.
– Zadanie 2. Modernizacja i doposażenie sal w Szpitalu Uniwersyteckim (budynki S i U): – Zakres: prace budowlano-instalacyjne, wyposażenie w meble i sprzęt dydaktyczny.
– Zadanie 3. Doposażenie Centrum Symulacji Medycznej (budynek A-22): – Zakres: zakup symulatorów, systemu AV, stołu wirtualnego.
– Zadanie 4. Modernizacja i wyposażenie przestrzeni dla kierunku lekarskiego (budynek A-29): – Zakres: prace rozbiórkowe, sanitarne, elektryczne, zakup modeli anatomicznych, mikroskopów itp.
– Zadanie 5. Modernizacja przestrzeni dla kierunku fizjoterapia (budynki A-0, A-1, A-6): – Zakres: kompleksowa modernizacja wraz z zakupem sprzętu (stoły rehabilitacyjne, wanny, sprzęt wysiłkowy itp.).

Oprócz Uniwersytetu Zielonogórskiego środki z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) otrzymają także Uniwersytet Jagielloński w Krakowie, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, Uniwersytet Opolski, Uniwersytet Rzeszowski oraz Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie. Projekty konkursowe obejmują m.in. tworzenie Centrów Symulacji Medycznych oraz dostosowanie uczelni do przeprowadzania egzaminów OSCE (Objective Structured Clinical Examination). Dodatkowo uczelnie mogą wnioskować o modernizację bibliotek i domów studenckich.

Awans UWM w Rankingu Perspektyw 2025

Awans UWM w Rankingu Perspektyw 2025

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski zanotował awans w najbardziej prestiżowym polskim rankingu szkół wyższych przygotowywanym przez Fundację Edukacyjną Perspektywy. Swoją pozycję umocnił zarówno w Rankingu Uczelni Akademickich, jak i w Rankingu Uniwersytetów.

rankingu najlepszych uczelni akademickich w Polsce UWM zajął 45. miejsce, co oznacza awans o pięć lokat w stosunku do ubiegłego roku. Z kolei w zestawieniu uniwersytetów UWM zajął w tym roku miejsce zaraz za pierwszą dziesiątką – 11., co oznacza awans o trzy pozycje w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.

– Bardzo cieszę się z tych awansów, zwłaszcza że mocno stawiamy na rozpoznawalność Uniwersytetu zarówno w kraju, jak i za granicą. Jest to jedyny polski ranking, więc tym bardziej cieszę się, że poprawiliśmy swoją pozycję wśród najlepszych uczelni akademickich oraz w gronie uniwersytetów – komentował w rozmowie z Radiem UWM FM prof. Jerzy Przyborowski, rektor UWM. 

W Rankingu Uczelni Akademickich Perspektywy 2025 sklasyfikowane zostały 92 uczelnie, zaś w Rankingu Uniwersytetów 24. W obu z nich pierwsze miejsce zajął Uniwersytet Warszawski, który pozycję lidera zajmuje od kilku lat. 

Ranking Perspektyw to ukazujący się rokrocznie ranking szkół średnich i wyższych publikowany przez Fundację Edukacyjną Perspektywy. Jest to najbardziej prestiżowy ranking edukacyjny w Polsce, który dla kandydatów na studia jest istotnym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji o wyborze uczelni. 

– Nasz ranking skierowany jest głównie do maturzystów – mówi dla oficjalnej strony internetowej Fundacji Perspektywy Waldemar Siwiński, kierownik rankingu dla i twórca polskich rankingów edukacyjnych. – To swoisty kompas”, który ma im pomóc w obraniu najlepszego kierunku drogi dalszej edukacji. Ale na wyniki rankingu czeka też środowisko akademickie. Dzięki swojej cykliczności, spójności metodologicznej i zdolności do ewolucji Ranking Szkół Wyższych Perspektywy stał się lustrem”, w którym co roku przeglądają się” polskie uczelnie akademickie i zawodowe. To podpowiedź, co idzie dobrze i jest powodem do dumy, a co być może należałoby zmienić lub poprawić. 

Ranking Uczelni Akademickich Perspektywy 2025 obejmuje polskie uczelnie akademickie, które posiadają uprawnienia do nadawania stopnia doktora w co najmniej jednej dyscyplinie naukowej oraz posiadają minimum 300 studentów studiów stacjonarnych. Pozycja danej uczelni wynika z następujących kryteriów: efektywność naukowa (30 proc.), umiędzynarodowienie (15 proc.), potencjał naukowy (13 proc.), prestiż (12 proc.), absolwenci na rynku pracy (12 proc.), warunki kształcenia (10 proc.), innowacyjność (8 proc.).

Perspektywy przygotowują również Ranking Kierunków Studiów, w którym po raz pierwszy została sklasyfikowana dietetyka na UWM i zajęła 7. miejsce. Niezmiennie wysokie pozycje utrzymują zootechnika (2. miejsce) oraz weterynaria (3. miejsce). Jest również szereg kierunków, na których kształci UWM, a które poprawiły o kilka miejsc swoją pozycję względem poprzedniego roku – to m.in. historiabiologia i ratownictwo medycznefilologia angielskafilologie obce (bez anglistyki) i lingwistyka.    

W Rankingu Kierunków Studiów brane są pod uwagę: prestiżabsolwenci na rynku pracypotencjał akademickipotencjał dydaktycznypotencjał naukowyumiędzynarodowienie, a także kryteria dodatkowe, takie jak egzaminy lekarskie czy egzaminy na aplikacje prawnicze.   

UWM doceniany nie tylko w Polsce

Oprócz ugruntowanej pozycji w Rankingu Perspektyw, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski świetnie radzi sobie także w międzynarodowych rankingach. Ostatnio został sklasyfikowany na 1459. miejscu w Center for World University Rankings (CWUR), co oznacza, że znajduje się w elitarnym gronie 6,8 proc. uczelni z całego świata. W przypadku tego rankingu pod uwagę brane były cztery grupy wskaźników: edukacjazatrudnieniekadra oraz badania.

Z kolei w kwietniu otrzymaliśmy kolejny dowód na to, że naukowcy z UWM swoimi dokonaniami umacniają pozycję uczelni na świecie. W prestiżowym rankingu QS World University Rankings by Subject zadebiutowała medycyna, a rolnictwo i leśnictwo (w rankingu Perspektyw 2025 zajmujące 4. pozycję) utrzymało wysoką lokatę sprzed roku. Zestawienie QS WUR by Subject uwzględnia 55 dyscyplin w pięciu głównych dziedzinach: nauk humanistycznych i sztuki, inżynierii i technologii, nauk przyrodniczych, nauk ścisłych oraz nauk społecznych i o zarządzaniu. Dyscypliny naukowe znajdujące się w rankingu oceniane są pod względem pięciu kryteriów: Academic Reputation (reputacja w środowisku akademickim), Employer Reputation (ocena wystawiona przez pracodawców), International Research Network (IRN, czyli wskaźnik, który ocenia trwałą międzynarodową współpracę badawczą uczelni), Citations per Paper (cytowalność) oraz H-index Citations (indeks Hirscha).

Warto również odnotować, że w światowym rankingu dyscyplin naukowych, tzw. Rankingu Szanghajskim, olsztyńska weterynaria zajmuje miejsce w przedziale 51-75.  

O tym, że Uniwersytet Warmińsko-Mazurski przez 26 lat swojego istnienia nieustannie rozwija się na polach naukowym i dydaktycznym, mówił podczas tegorocznego Święta Uniwersytetu prof. Jerzy Przyborowski, rektor UWM.

– Mijający rok akademicki był czasem intensywnej pracy, ale i jej pozytywnych efektów – mówił rektor, odnosząc się do znakomitych wyników w rankingach, a także do nagród dla naukowców oraz inicjatyw studenckich.

Szansą na wzmocnienie międzynarodowej współpracy naukowej, a także rozwoju w wielu innych aspektach związanych ze szkolnictwem wyższym jest również dołączenie Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego do sojuszu ChallengeEU – elitarnego grona dziewięciu uczelni europejskich z takich krajów jak Niemcy, Francja, Portugalia, Hiszpania, Szwecja, Łotwa, Macedonia Północna i Szwajcaria.

– Zaangażowane w sojusz uczelnie łączy wspólna misja polegająca na kształtowaniu otwartego, różnorodnego i inkluzywnego europejskiego kampusu, który ma być przestrzenią edukacyjną i naukową odpowiadającą na wyzwania i potrzeby współczesności. To szansa, by wzmacniać współpracę międzynarodową, promować mobilność oraz rozwijać kompetencje międzykulturowe i językowe studentów, naukowców oraz pracowników administracyjnych. To także zobowiązanie, by nieustannie podnosić jakość kształcenia i badań oraz aktywnie uczestniczyć w europejskiej debacie akademickiej – mówił prof. Jerzy Przyborowski.

Nowa współpraca międzynarodowa Uniwersytetu Szczecińskiego

Nowa współpraca międzynarodowa Uniwersytetu Szczecińskiego

W dniu 24 czerwca 2025 roku w siedzibie Rektoratu odbyło się uroczyste podpisanie listu intencyjnego o współpracy strategicznej pomiędzy Uniwersytetem Szczecińskim a Jiangsu Center of Technology Innovation for Coastal Renewable Energy and Center for Energy Management w Chinach.

Uniwersytet Szczeciński reprezentowali: prof. dr hab. Waldemar Tarczyński, Rektor US, dr hab. Kinga Flaga-Gieruszyńska, prof. US, Prorektor ds. Organizacji, dr hab. Wojciech Drożdż, prof. US, Dyrektor Centrum Zarządzania w Energetyce oraz dr Joanna Misiukajtis, kierownik Działu Spraw Międzynarodowych.

Ze strony partnerskiej w spotkaniu udział wzięli: Gu Yunling, Zastępca Dyrektora Miejskiego Kongresu Ludowego Yancheng, Jiang Haoran, Zastępca Dyrektora Biura Nauki i Technologii Yancheng, Jiang Chunlei, Zastępca Dyrektora Biura Spraw Zagranicznych Yancheng, Jiang Wei, Szef Departamentu Kompleksowego Biura Badawczego Miejskiego Kongresu Ludowego Yancheng, Zhong Tian, Radca ds. nauki i technologii w Ambasadzie Chińskiej Republiki Ludowej w Warszawie, Lin Li, Drugi Sekretarz w Ambasadzie Chińskiej Republiki Ludowej w Warszawie oraz Sun Xi, doktorant Akademii Sztuki w Szczecinie.

Podczas spotkania władze Uniwersytetu Szczecińskiego, jak również przedstawiciele delegacji z Yancheng podkreślali niesłabnące znaczenie polsko-chińskiej współpracy, jak również nakreślili możliwe kierunki, w których ta współpraca może być rozwijana.
Podpisany list intencyjny ma na celu nawiązanie strategicznej kooperacji pomiędzy Uniwersytetem Szczecińskim a Jiangsu Center of Technology Innovation for Coastal Renewable Energy and Center for Energy Management, w szczególności w zakresie integracji technologicznych możliwości badawczo-rozwojowych oraz wprowadzania innowacji technologicznych w dziedzinie energii odnawialnej.

UWM w Olsztynie Liderem Przyszłości

UWM w Olsztynie Liderem Przyszłości

Rola nauki, bezpieczeństwo i cyberbezpieczeństwo, ekologia, silne powiaty, młodzi na rynku pracy, rolnictwo jutra – m.in. takie wątki były poruszane przez ekspertów na IX Kongresie Przyszłości. Poczasz wydarzenia Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie otrzymał statuetkę Lidera Przyszłości w kategorii nauka.

Kongres Przyszłości od początku jest przestrzenią, w której spotykają się biznes, samorząd i nauka. Każda edycja wydarzenia dotyczy ważnych w danym momencie spraw. Uniwersytet Warmińsko-Mazurski nie tylko udziela gościny kongresowi organizowanemu przez „Gazetę Olsztyńską”, ale także uczestniczy – w osobach swoich ekspertów – w debatach. Jak podkreślali uczestnicy wydarzenia – trudno jest wyobrazić sobie Olsztyn oraz Warmię i Mazury bez Uniwersytetu. W kongresie brali udział  też parlamentarzyści, senatorowie, samorządowcy, przedsiębiorcy, naukowcy i studenci. Spotkanie było także otwarte dla mieszkańców miasta i regionu.

Łączenie nauki z praktyką  

Kongres otworzył Marcin Kulasek, minister nauki i szkolnictwa wyższego, absolwent UWM.

– To dla mnie szczególny moment i nie tylko dlatego, że mam zaszczyt otworzyć tak ważne wydarzenie, ale przede wszystkim dlatego, że robimy to właśnie tutaj, w Olsztynie, moim mieście, z którym jestem związany osobiście. Tutaj mieszkam, żyję. Z codziennej perspektywy widzę, jak ważne są decyzje, które dziś wspólnie podejmujemy dla regionu, kraju i przyszłych pokoleń. Warmia i Mazury to miejsce niezwykle mi bliskie, dlatego tak bardzo zależy mi, by to właśnie tutaj nauka, edukacja i innowacje miały solidne i trwale fundamenty – mówił minister Marcin Kulasek podczas rozpoczęcie Kongresu Przyszłości. – Kongres Przyszłości to coś więcej niż konferencja. To przestrzeń dialogu między naukowcami, samorządowcami, przedsiębiorcami i mieszkańcami. Dzisiejsze rozmowy będą dotyczyć wielkich spraw – cyfrowej transformacji, zmian klimatycznych, nowych modeli nauki. To wszystko zaczyna się lokalnie w takich miejscach jak Olsztyn, gdzie uczelnie współpracują z miastem, a innowacje wyrastają z potrzeb ludzi.  

Minister zwrócił uwagę, że dzisiaj nikt nie musi być przekonywany o istnieniu synergii między środowiskiem naukowym a gospodarczym. 

– W świecie, który dynamicznie się zmienia, to właśnie nauka daje nam narzędzia, by nadążać i wyprzedzać. Na co dzień obserwuję, jak ogromne znaczenie ma Uniwersytet Warmińsko-Mazurski, nie tylko jako uczelnia, ale jako motor lokalnego rozwoju. To miejsce, które zatrzymuje talenty w regionie i łączy naukę z praktyką. Dziękuję Uniwersytetowi za współorganizację dzisiejszego wydarzenia. Będziemy dziś dużo mówić o technologiach, sztucznej inteligencji, zielonej gospodarce. To wszystko jest ważne, ale żadna technologia nie zastąpi współpracy ludzi – wyjaśniał minister Kulasek. I dodał: – Współpraca biznesu, nauki i samorządu to nie opcja, to konieczność. Tylko razem możemy rozwijać regiony takie jak Warmia i Mazury z pełnym wykorzystaniem ich potencjału. W ministerstwie promujemy uczelnie zaangażowane w życie społeczne i gospodarcze, inwestujemy w kompetencje przyszłości, budujemy mosty między światem badań a realnymi wyzwaniami.  

Do gości zwrócił się także prof. Jerzy Przyborowski, rektor UWM, partner wydarzenia i gospodarz Centrum Konferencyjno-Szkoleniowego.  

– Mamy rozmawiać o przyszłości w nawiązaniu do teraźniejszości. Wszyscy wiemy, jakie mamy problemy do rozwiązania. Często nie jesteśmy w stanie nadążyć za rozwojem technologii, ale także za poszukiwaniem i zastosowaniem rozwiązań wobec zagrożeń, które nas niestety dotykają. Zawsze musimy być gotowi, żeby stawić czoła tym zagrożeniom i nie zapominać o tym, że one nie mogą spowodować spowolnienia, zatrzymania. Nie możemy przestać myśleć o tym, że jesteśmy odpowiedzialni za losy przyszłych pokoleń. Dlatego dzisiaj tutaj jesteśmy – mówił rektor UWM i zaznaczył, że chciałby, aby uczestnicy wydarzenia po tym dniu intensywnych spotkań i rozmów mogli wyciągnąć wnioski, spisać je i wdrożyć w życie, a realizację tego sprawdzi następny Kongres Przyszłości.  

Jednym z patronów wydarzenia był Radosław Król, wojewoda warmińsko-mazurski, który podkreślił, jak ważne jest prowadzenie rozmów o przyszłości w murach uczelni.  

– Jesteśmy wśród wspaniałej młodzieży, która myśli już, jak wyjść na rynek pracy, gdzie może zrealizować swoje pomysły i szukać rozwiązań dobrych dla nich, ale są z nami także przedsiębiorcy – mówił i przypomniał rządowe i regionalne programy wspierające rozwój nauki, a przez także rozwój regionu.

Przedstawiciele Citi i Citi Handlowy podkreślali, jak ważna jest dla nich współpraca regionalna, w tym z Uniwersytetem, na którym kształceni są przyszli pracownicy banku, a Katarzyna Majewska, członek zarządu i nowa prezes PZU Życie, zwróciła uwagę na rolę nauki. 

– Dzisiaj bez nauki i nowych technologii nie byłoby rozwoju. Cieszy mnie to, że obecni dzisiaj są studenci – mówiła Katarzyna Maciejewska i zwróciła się do obecnych młodych ludzi: – Wy jesteście kluczem do tego, żebyśmy jako kraj rozwijali się szybciej. Wszystkie nowe technologie, które dzisiaj są rozważane do wdrożenia, mogą się jeszcze lepiej rozwijać dzięki waszemu zaangażowaniu i wiedzy. Dzisiaj dużo się mówi o sztucznej inteligencji. Nie mówmy o tym, tylko wdrażajmy, bo jest istotnym kołem napędowym naszej gospodarki.

UWM wyróżniony statuetką  

Kongres Przyszłości był okazją do docenienia przedsiębiorców, firm, instytucji i samorządowców działających na rzecz rozwoju regionu i jego przyszłości. Wyróżnienia odebrali m.in. zwycięzcy plebiscytu „Gazety Olsztyńskiej” na Najpopularniejszego Samorządowca Warmii i Mazur. Podkreślono, że demokracja zaczyna się lokalnie, a samorządowcy jako osoby „blisko ludzi” często stają się siłą napędową oraz tymi, którzy słyszą i widzą problemy. Przyznano także nagrody specjalne z okazji 35-lecia samorządów (nagrodę prezydentowi Ełku wręczył rektor UWM). Uniwersytet Warmińsko-Mazurski został z kolei nagrodzony nie tylko jako partner rozwoju lokalnego, ale także jako Lider Przyszłości w kategorii nauka. Statuetkę odebrał prof. Jerzy Przyborowski.  

– Uniwersytet Warmińsko-Mazurski to nie tylko uczelnia – to intelektualne serce Olsztyna. Przyciąga młodych ludzi, nadając miastu akademicki puls, napędzając jego rozwój społeczny i ekonomiczny. Dzięki badaniom, współpracy międzynarodowej i nowatorskim kierunkom studiów, UWM kształtuje przyszłość regionu jako kuźnia innowacji. Olsztyn ma swoje centrum akademickie, a Warmia i Mazury uczelnię, która otwiera nowe horyzonty i inspiruje do zmiany świata poprzez wiedzę. I ma najlepsze juwenalia w tym kraju – mówił prowadzący kongres, Mariusz Korpoliński, podczas wręczania uczelni statuetki Lidera Przyszłości.  

Nauka jako siła napędowa  

Jednym z punktów programu Kongresu Przyszłości była dyskusja „Nauka jako siła napędowa cywilizacyjnego rozwoju Polski”. Wzięli w niej udział Marcin Kulasek oraz prof. Jerzy Przyborowski. Rozmowę moderował Mariusz Korpoliński.  

Minister został zapytany o to, jakie działania podejmuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, aby zwiększyć nakłady na badania i rozwój, a jednocześnie zachęcić przedsiębiorstwa i instytucje publiczne do ściślejszej współpracy z naukowcami.  

– Na naukę, badania i rozwój pieniędzy jest za mało. Wpływ na to ma m.in. obecna sytuacja geopolityczna, czyli wojna za naszą wschodnią granicą, która powoduje, że my jako państwo przyfrontowe musimy zadbać o bezpieczeństwo naszych rodaków – mówił minister, dodając, że w zakończeniu wojny widzi szansę na wygospodarowanie dodatkowych środków na naukę. – Jako resort mamy w historii tego tysiąclecia najniższy budżet w skali. Średnia europejska na badania i rozwój to 2,2 proc. PKB, a w naszym kraju to 1,56 proc. To pokazuje, że mamy do czego dążyć. Średnia europejska to niezbędne minimum, żeby pozwolić na rozwój nauki szeroko rozumianej. Tylko pięć państw Unii Europejskiej osiągnęło 3 proc. Osiągnięcie takiego poziomu zajmie pewnie kilkanaście lat.

Minister dodał, że inwestycja w naukę opłaca się pod względem ekonomicznym.  

–  Złotówka zainwestowana w naukę powoduje, że po jakimś czasie w gospodarce ta złotówka zwraca się 4-7 razy. Bez zwiększenia nakładów na naukę i szkolnictwo wyższe sobie nie poradzimy. Jednoznacznie o tym mówimy i jest zrozumienie w rządzie, ale sytuacja geopolityczna musi się zmienić – dodał minister.  

O tym, jak ważne jest dofinansowanie nauki, mówił także rektor. 

– Szkolnictwo wyższe i naukę powinniśmy traktować w naszym państwie jako dobrą inwestycję. Tym bardziej że sam temat [dyskusji – przyp. red.] mówi o tym, jaka jest rola nauki i szkolnictwa wyższego w rozwoju cywilizacyjnym nie tylko w Polsce, ale również na świecie. Taką rolę nauka spełnia wszędzie. Niestety, jak dotąd nigdzie nie stała się priorytetem. Cały czas o to walczymy – mówił rektor UWM. Dodał także, że realne dofinansowanie nauki jest niższe niż 1,56 proc., bo bez dodatkowych środków jest to tylko 1,07 proc. PKB. – Realnie, zamiast zwiększać, to niestety obniżamy. A my chcemy konkurować ze światem, bo to nam daje możliwość wypracowania dodatkowego potencjału rozwojowego. Bez pieniędzy nie da się tego zrobić.  

Rektor przypomniał, że na uczelni realizuje się setki projektów finansowanych ze środków zewnętrznych, m.in. przez NCN i NCBR. Zwrócił uwagę, jak ważna jest także rola Centrum Współpracy z Otoczeniem-Gospodarczym UWM w komercjalizacji badań i przyjmowaniu zapotrzebowania ze strony biznesu na realizację usług badawczych. Nauka nie może i nie chce być oderwana od potrzeb społeczno-biznesowych i wspierania rozwoju nie tylko regionu.  

– Chcemy być takim kołem zamachowym. Jeżeli nawet na naszym Uniwersytecie nie możemy znaleźć sposobu, żeby pomóc przedsiębiorcom, to mamy krajowe Porozumienie Akademickich Centrów Transferu Technologii, dzięki temu możemy wyszukiwać dla nich oferty współpracy na terenie kraju – dodał rektor.  

Podczas debaty poruszano także kwestie wynagrodzeń dla naukowców, zwłaszcza młodych, oraz to, w jaki sposób przeciwdziałać odchodzeniu zdolnych badaczy z uczelni. Z pracy i zaangażowania polskich naukowców korzystają uczelnie w innych krajach, ofertami pracy zachęca ich także biznes. Odpowiedzią na te problemy jest, oczywiście, zmiana finansowania nauki w Polsce i budowanie nowoczesnego zaplecza badawczego.

Innym ważnym wątkiem poruszonym w dyskusji było mierzenie się ze skutkami niżu demograficznego, szczególnie przez mniejsze uczelnie w regionach. Zwrócono uwagę, jak ważne jest, by zwłaszcza mniejsze ośrodki akademickie odpowiadały na potrzeby lokalne i regionalne, współpracowały z samorządami i lokalnym biznesem. 

Poruszono także temat budowy nowego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego. Minister przyznał publicznie, że podpisuje się pod tą inicjatywą obiema rękoma.  

– Powstanie olsztyńskiej medycyny kilkanaście lat temu to był wielki sukces okupiony ogromnym wysiłkiem. Nie chodzi tylko o pieniądze, ale o rozwój kadry akademickiej. Na Święcie Uniwersytetu można było obserwować, ile osób odbierało dyplomy doktorów i doktorów habilitowanych. Widać ewidentnie, że jest to inwestycja w przyszłość – mówił rektor Przyborowski.  – Jeżeli myślimy o rozwoju akademickiej medycyny, która jest szansą nie tylko dla Uniwersytetu, to musimy zapewnić odpowiednie warunki tym osobom, które zdecydowały się na rozwój osobisty, zawodowy, naukowy, pracując w Collegium Medicum UWM.  

Baza medyczna, jaką byłby nowy szpital kliniczny, ma służyć nie tylko leczeniu, ale także rozwojowi nowych technologii w leczeniu i rozwojowi kadry. Trwają rozmowy w Olsztynie z innymi szpitalami przed podpisaniem listu intencyjnego. O tym, jak ważne jest powołanie takiej jednostki, mówił także minister, przywołując inne szpitale kliniczne, które odwiedzał, a które służą nie tylko uczelniom, ale przede wszystkim pacjentom.  

– Trzymam kciuki i wspieram, jak tylko mogę. Ministerstwo jest otwarte – podkreślił minister swoje poparcie nowemu szpitalowi w Olsztynie. – Taki szpital podnosi możliwości danego regionu w zabezpieczeniu ochrony zdrowia, a ponadto tworzy miejsca pracy.  

Innymi poruszanymi wątkami podczas debaty z ministrem była walka z patologiami na uczelniach, praca nad nowelizacją ustawy o szkolnictwie wyższym, nowy system ewaluacji. Minister Kulasek podkreślił, jak ważny jest dialog ze środowiskiem naukowym, bo to ono wie najlepiej, jakie zmiany są potrzebne.  

– Reforma Gowina musi zostać uaktualniona. Rozpoczęliśmy prace, żeby znowelizować ustawę o szkolnictwie wyższym i uszyć ją na miarę dzisiejszych czasów. Mieliśmy różne patologie, nie mówię tylko o tej najbardziej słynnej, czyli Collegium Humanum, ale też o tym, co robił i jak robił minister Czarnek. To się nie może powtórzyć – mówił minister. Zwrócił uwagę na prowadzone prace zespołowe, np. nad zmianami w systemie ewaluacji oraz przygotowywanie reformy PAN-u.  

Podczas dyskusji o nauce wspomniano także szanse, przed jakimi stoi UWM, a jako jedna z nich przywołany został sojusz Uniwersytetów Europejskich ChallengeEU, którego UWM jest częścią i który otwiera nowe możliwości współpracy naukowej, dydaktycznej, informacyjnej i promocyjnej między uczelniami.  

Temat nauki był jednym z kilku podejmowanych podczas IX Kongresu Przyszłości. Równolegle w salach Centrum Konferencyjno-Szkoleniowego UWM toczyły się inne dyskusje, m.in. związane z odnawialnymi źródłami energii, samorządami, rolnictwem, rynkiem pracy, cyfryzacją. Jak podkreślano, to od nauki zaczyna się wiele, bo to uczelnie i szkoły kształcą kadry dla pozostałych branż.  

Wydarzenie zostało zorganizowane przez „Gazetę Olsztyńską”. Jednym z partnerów wydarzenia był Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie.

[uwm.edu.pl]

Anna Wysocka  

zdjęcia: Gazeta Olsztyńska